Wigilia klubowa w Pilicy
W sobotę 15 grudnia w budynku Cechu Rzemieślników i Małych Przedsiębiorców odbyło się coroczne spotkanie opłatkowe Miejskiego Klubu Sportowego „Pilica” Białobrzegi.
Podobnie jak miało to miejsce w ubiegłych latach uroczystość została podzielona na dwa etapy.
Najpierw o godzinie 17.00 na spotkanie przybyli juniorzy, trampkarze oraz najmłodsi adepci futbolu Obecni byli również trenerzy młodych futbolistów oraz ich rodzice. W spotkaniu uczestniczyli również młodzi zawodnicy sekcji lekkoatletycznej, która w tym roku po wielu latach nieobecności została reaktywowana oraz młodzieżowa drużyna dziewcząt, która również trenuje w naszym klubie.
Wszyscy młodzi zawodnicy otrzymali prezenty: gadżety klubowe w postaci bidonów i słodkich paczek.
Druga część uroczystości rozpoczęła się o godzinie 19. Przybyli na nią zawodnicy I drużyny, trenerzy, przedstawiciele władz samorządowych na czele z burmistrzem Adamem Bolkiem i starostą Sylwestrem Korgulem, księdzem proboszczem Arturem Hejdą, byli zawodnicy i trenerzy pracujący w klubie, działacze, sponsorzy jak również sympatycy naszego klubu. Obecni byli również przedstawiciele radomskich mediów: Echo Dnia oraz radomsport.pl
Na początku głos zabrał prezes Jacek Kacprzak, który powitał wszystkich przybyłych na spotkanie gości. Następnie głos zabrał burmistrz Adam Bolek dziękując wszystkim za zaangażowanie w rozwój naszego klubu.
- Ten 2018 roku był trochę jak sinusoida. Zaczynaliśmy go będąc liderem czwartej ligi z apetytami na awans, ale zaliczyliśmy słabą wiosnę. Jesień w wykonaniu drużyny była już dużo lepsza i kończymy rok na trzecim miejscu. Rozpoczęliśmy też bardzo ważną inwestycję jaką jest przebudowa stadionu - mówił burmistrz Białobrzegów, Adam Bolek, który jest wieloletnim bramkarzem drużyny, a dziś członkiem sztabu szkoleniowego.
Następnie prezes Kacprzak pamiątkowymi statuetkami podziękował osobom, którzy w największym stopniu wspierają nasz klub.
Później długoletni prezes klubu Marcin Sasak wręczył nagrodził czterech zawodników seniorskiej drużyny, którzy jego zdaniem wyróżniają się na boisku i poza nim. Mowa o Michale Kucharczyku, Michale Janowskim, Marcinie Rawskim i Bartoszu Zawadzkim.
Na koniec głos zabrał ks. proboszcz Artur Hejda, który życzył, aby nadchodzące święta minęły w atmosferze rodzinnego spokoju i ciepła, a nadchodzący rok 2019 był jeszcze bardziej obfity w sukcesy sportowe niż rok 2018.
- Chciałbym, aby w przyszłości w Białobrzegach wychował się kolejny Lewandowski! – dodał z uśmiechem ksiądz proboszcz.
Wszyscy uczestnicy spotkania podzielili się opłatkiem i wspólnie zasiedli do stołów przy których można było skosztować tradycyjnych potraw wigilijnych.