Wygrana na koniec okresu przygotowawczego. Rusza liga!
W ostatnim meczu sparingowym rozgrywanym w ramach przygotowań do rundy wiosennej Pilica Białobrzegi pokonała Lks Promna 2-1.
Mecz rozgrywany był na stadionie w Białobrzegach.
Spotkanie zostało rozegrane po dwutygodniowej pauzie od sparingów, gdyż wcześniej nie doszły do skutku gry kontrolne z Neptunem Końskie oraz Zodiakiem Sucha.
Pierwsza połowa rozpoczęła się od przewagi gości, którzy groźnie atakowali bramkę Filipa Adamczyka. Groźne strzały na bramkę oddali Orłowski, Ślęzak oraz Trzaska jednak dobrze interweniował nasz golkiper. Potem Pilica zaczęła przesuwać się w stronę bramki gości, jednak Promna dosyć mądrze się broniła nie pozwalając na zbyt wiele naszym graczom ofensywnym. Pod koniec tej części goście wykonywali rzut wolny. Uderzał Trzaska, piłka przeszła nad murem i wpadła do siatki obok zaskoczonego Adamczyka. Do przerwy utrzymał się ten rezultat, a tak naprawdę okazji z obydwu stron było jak na lekarstwo.
Druga połowa zaczęła się od naszych ataków i groźnych strzałów Piotrka Skałbani, Bartka Michalskiego i Rafała Stróżki. Długo jednak wynik nie ulegał zmianie, a mądrze broniący się gracze z Promny wyprowadzali dodatkowo groźne kontrataki. Jednak nasza obrona nie dała się ponownie zaskoczyć. Na dodatek Pilica na kwadrans przed końcem doprowadziła do wyrównania. Dośrodkowanie w pole karne, gdzie najlepiej ustawiony był Bartek Zawadzki i strzał z bliska pewnie umieścił piłkę w siatce. Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się remisem Pilica przeprowadziła decydującą akcję. Maciej Kencel zagrał w pole karne do Marcina Rawskiego, a ten idealnie wyłożył piłkę na pustą bramkę do Piotrka Skałbani, który dopełnił formalności ustalając wynik meczu. Po tej akcji sędzia zakończył spotkanie.
Trzeba przyznać, że z przebiegu gry Pilica odniosła zasłużone zwycięstwo, szczególnie dominując w ostatnich dwudziestu minutach, kiedy praktycznie cały czas przebywała na połowie gości.
Warto podkreślić, że w tym spotkaniu większą ilość minut na pokazanie swoich umiejętności otrzymali młodzi gracze Pilicy (Grodecki, Bienias, Król, Szadzik, Sapała).
Trener Bolesław Strzemiński dał odpocząć zaś Michałowi Kucharczykowi, Mateuszowi Jaworskiemu, Adrianowi Karaskowi oraz Damianowi Stanisławskiemu.
Wiadomo również, że w Pilicy nie będzie dalej występować Tomasz Janiszewski, który odszedł do Oskara Przysucha.
W zespole Promny wystąpiło zaś spore grono zawodników wypożyczonych z Pilicy (Kacperkiewicz, Bykowski, Adamczyk, Strus, Janiszewski) i trzeba przyznać, że byli wiodącymi postaciami w zespole.
Mecz ten był ostatnim testem przed wznowieniem rundy wiosennej w IV lidze mazowieckiej grupie południowej.
Już w najbliższą sobotę 23 marca Pilica zagra pierwszy mecz w rundzie wiosennej 2018/2019. Na własnym stadionie podejmować będziemy Wilgę Garwolin. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 16.