Porażka w Raszynie. W sobotę z Oskarem
W meczu XXIII kolejki o mistrzostwo IV ligi grupy południowej Pilica Białobrzegi przegrała na wyjeździe z Ks Raszyn 0-2.
W spotkaniu z Raszynem nastąpiło kilka zmian w wyjściowym składzie. Od pierwszych minut zagrali Rafał Białecki, Mateusz Jaworski oraz po raz pierwszy nasz wychowanek Krystian Bienias. Za żółte kartki pauzował Rafał Stróżka, a na ławce usiedli Adrian Karasek i Piotr Skałbania.
Pierwsza połowa fatalnie zaczęła się dla naszego zespołu. Już w 8 minucie po błędzie naszej obrony gospodarzy na prowadzenie wyprowadził Patejuk. Nasz zespół próbował szybko odrobić straty jednak tego dnia defensywa Raszyna spisywała się bardzo dobrze i trudno było wypracować sobie klarowne okazje do zdobycia gola. Najlepsze okazje w pierwszej części gry mieli Michał Kucharczyk i Damian Stanisławski, jednak ich uderzenia dobrze sparował golkiper Raszyna.
Druga połowa wyglądała bardzo podobnie, jednak to nasz zespół jako pierwszy zaatakował bramkę gospodarzy. Po uderzeniu wprowadzonego w drugiej połowie Adriana Karaska piłka jednak trafiła w poprzeczkę. Gospodarze mądrze grali, wyprowadzali groźne kontry jednak długo wynik nie ulegał zmianie. Dopiero w 78 minucie po kolejnym błędzie naszej defensywy Ćwik zdobył drugą bramkę i tym samym ustalił wynik spotkania. Mimo ataków ze strony naszej drużyny, gospodarze grali wyjątkowo mądrze taktycznie i dowieźli zwycięstwo do końca meczu znacznie przybliżające ich do utrzymania w IV lidze.
Nasz zespół zagrał drugi słaby mecz z rzędu, nie strzelając przy tym żadnego gola. Martwi szczególnie skuteczność, bo ciągle pozostajemy drugą drużyną pod względem ilości strzelonych bramek w IV lidze. Trzeba to jak najszybciej przełamać.
W kolejnym meczu Pilica zmierzy się na własnym stadionie z Oskarem Przysucha. Spotkanie rozegrane zostanie w sobotę 11 maja o godzinie 17.