• aaaaze.jpg
  • aaanexans.jpg
  • agrana.jpg
  • armex.jpg
  • atom.jpg
  • baazielona.jpg
  • bnexans.jpg
  • bsb.jpg
  • frubella.jpg
  • gmina.jpg
  • kimex.jpg
  • nexans.jpg
  • nnze.jpg
  • powiatbialobrzegi.jpg
  • zapilicze-logo.jpg
  • zbyszko.jpg

Wygrana na inaugurację. W sobotę do Sulejówka

prochjesien2019 1W spotkaniu I kolejki IV ligi w sezonie ligowym 2019/2020 Pilica Białobrzegi pokonała na wyjeździe Proch Pionki 3-1.
Po miesięcznym okresie przygotowań w końcu kibice doczekali się pierwszego spotkania o ligowe punkty. Należy podkreślić, że początek rundy jesiennej będzie dość trudnym wyzwaniem dla podopiecznych trenera Tomasza Grzywny. Ze względu na przedłużający się remont stadionu w Białobrzegach pierwsze pięć ligowych kolejek nasz zespół zagra na wyjazdach, a pierwszy mecz ligowy zaplanowany jest na 16 września. Wtedy to rywalem Pilicy będzie zespół Błonianki Błonie.
W meczu z Prochem w pierwszej jedenastce wystąpiło aż ośmiu zawodników z poprzedniego sezonu, natomiast nowymi zawodnikami, którzy od razu znaleźli miejsce w podstawowym składzie byli bramkarz Marcin Pieniążek pozyskany z Laury Chylice (reprezentował barwy Pilicy w sezonie 2010/2011), obrońca Kacper Klinicki pozyskany z SEMP-a Warszawa oraz Konrad Paterek, który powrócił do Pilicy po rocznym pobycie w Broni Radom.
Przed meczem nastąpiła miła uroczystość. Puchary za awans drużynie Prochu wręczyli, Robert Kowalczyk, burmistrz Pionek i Sławomir Pietrzyk, prezes Radomskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej.
Pierwsza groźna sytuacja miała miejsce dopiero w 25 minucie, kiedy Piotr Skałbania w 12 metrów popisał się mocnym strzałem, ale jeszcze lepszą interwencją bramkarz Prochu, Za kilka chwil, Piotr Skałbania był już poza boiskiem. Kontuzja mięśnia dwugłowego nie pozwoliła dalej grać w piłkę. Kilkanaście sekund później padła pierwsza bramka dla Pilicy. Na strzał z 25 metrów zdecydował się Adrian Karasek, piłka odbiła od któregoś z graczy gospodarzy i spadła pod nogę Michała Kucharczyka, który takie prezenty nie marnuje. Gospodarze mieli ogromne pretensje do sędziego, bo ich zdaniem gracz Pilicy był na spalonym. W 42 minucie mogło już być 2:0 dla Pilicy. Strzał Bartosza Zawadzkiego z kilku metrów na linii bramkowej obronił Maik.
Pierwsza akcja drugiej połowy przyniosła gospodarzom wyrównującego gola. Joel Tata wykorzystał błąd obrońcy i bramkarza Pilicy i z ostrego kąta z dwóch metrów wpakował piłkę do siatki. Za moment za drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Pachlerski.
W 62 minucie, Konrad Paterek ograł obrońcę Prochu i mocnym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy. Siedem minut później na 3:1 podwyższył Michał Kucharczyk z rzutu karnego, który sędzia podyktował za zagranie piłki ręką. W 80 minucie wprowadzony w drugiej połowie zawodnik gospodarzy Szczepański z pięciu metrów trafił piłką w słupek. Mimo dobrych okazji z obydwu stron wynik nie uległ zmianie i Pilica mogła się cieszyć z ze zwycięstwa na inaugurację ligowych rozgrywek.
Następny mecz ligowy Pilica rozegra w sobotę 17 sierpnia o godzinie 19 na wyjeździe z Victorią Sulejówek.
(foto radomsport.pl)


Proch Pionki – Pilica Białobrzegi 1-3 (0-1)
Bramki: Tata 46 – Kucharczyk 37, 69 z karnego, Paterek 62
Pilica: Pieniążek - Kencel, Jaworski, Białecki, Klinicki (88 Szczodry), Paterek, Rawski, Zawadzki (77 Stanisławski), Michalski, Kucharczyk (84 Bykowski), Skałbania (27 Karasek, 87 Kacperkiewicz).