Porażka z Bronią. Za tydzień z Unią
W rozegranym w ramach przygotowań do rundy wiosennej meczu sparingowym Pilica Białobrzegi przegrała z Bronią Radom 0-3.
Spotkanie rozegrano w Radomiu na boisku ze sztuczną nawierzchnią.
Pierwsza połowa, a właściwie jej początek rozpoczął się obiecująco i dość aktywnie, szczególnie jeśli chodzi o podopiecznych trenera Tomasza Grzywny. Nasz zespół był częściej przy piłce, grał agresywniej, jednak defensywa Broni nie popełniała większych błędów. Z upływem czasu do III-ligowcy zaczęli przejmować inicjatywę. Dobrze jednak w naszej bramce spisywał się powracający z wyjazdu z Norwegii Filip Adamczyk. Nasz zespół miał dwie świetne okazje do objęcia prowadzenia. Najpierw w sytuacji sam na sam z Pawłem Młodzińskim (wychowanek Pilicy) nie trafił w bramkę Michał Kucharczyk, a następnie pojedynek sam na sam z bramkarzem Broni przegrał Michał Dobkowski. Pod koniec tej części błąd popełniła nasza obrona i nie pilnowany Imiela strzelił premierową bramkę w tym test-meczu.
Druga połowa, a w związku z tym zmiany w obydwu zespołach znacznie zmieniły przebieg meczu. To Broń była zespołem dominującym, stwarzała dobre okazje do podwyższenia wyniku i wkońcu III-ligowcy z Radomia zrealizowali swój cel. Najpierw po faulu tuż przed polem karnym futbolówkę strzałem bezpośrednio z rzutu wolnego skierował do siatki Wicik. Kilka minut później Winiarski skutecznie wykończył dobrze rozegraną kontrę podwyższając rezultat na 3-0. Pilica ambitnie walczyła do końca i chciała zdobyć honorową bramkę. Dobre okazje miał wprowadzony w drugiej części Damian Stanisławski, jednak za każdym razem górą był golkiper Broni.
Tym samym ponieśliśmy kolejną porażkę z wyżej notowanym rywalem, z której należy wyciągnąć wnioski.
W meczu z Bronią nie zagrali z różnych powodów Bartek Michalski, Rafał Białecki i Oskar Szczodry.
Po raz kolejny wystąpili Adamczyk, Sapała (bramkarze), Markiewicz z rezerw Radomiaka oraz testowany był młodzieżowiec z Sępa Warszawa. Nie dotarł na spotkanie awizowany przed tygodniem zawodnik, który ostatnio testował się w wyższej lidze. Jeśli w najbliższym tygodniu pojawi się w klubie, to znaczy, że będzie reprezentował barwy Pilicy w nadchodzącej rundzie. W przyszłym tygodniu na treningach powinien się pojawić kolejny młodzieżowiec, który będzie sprawdzany pod kątem gry w naszym zespole w nadchodzącej rundzie.
W kolejnym sparingu Pilica zmierzy się w Białobrzegach na sztucznym boisku z kolejnym III-ligowym zespołem Unią Skierniewice. Mecz odbędzie się w sobotę 8 lutego o godzinie 12.
(foto echodnia.eu)