W poniedziałek 18 stycznia przygotowania do rundy wiosennej rozpoczęła IV-ligowa Pilica Białobrzegi. Podopieczni trenera Tomasza Grzywny trenują cztery razy w tygodniu na własnych obiektach.
- Jesteśmy po testach wydolnościowych - siłowych, które pozwolą dobrać optymalnie obciążenie do dalszej pracy. Po wynikach testów widać, że zawodnicy solidnie przepracowali okres przejściowy, nikt nie próżnował, pozwoli nam to zacząć z wyższego pułapu przygotowania. Wszyscy są zdrowi i chętni do pracy – powiedział trener Tomasz Grzywna.
Wiadomo również, że w rundzie rewanżowej w Pilicy nie będzie występować Marcin Pieniążek. Popularny „Pieniądz” z uwagi na obowiązku zawodowe nie pogodzi pracy z grą w Pilicy i wiosną prawdopodobnie występować będzie w Lks Promna.
- Po odejściu Marcina będziemy szukać bramkarza do rywalizacji z Filipem Adamczykiem. Obserwujemy również rynek i jeśli będzie możliwość pozyskania wartościowego zawodnika to takiego będziemy chcieli pozyskać. Musi to być jednak zawodnik, który podniesie poziom sportowy w drużynie – powiedział prezes klubu Jacek Kacprzak.
W styczniu planowany w planach było rozegranie test-meczu dla młodzieżowców, którzy wyrazili chęć gry w Pilicy. Takie spotkanie rozegrane zostanie w pierwszym wolnym terminie po zniesieniu obostrzeń związanych z narodową kwarantanną. Do tej pory spłynęło ponad 40 zgłoszeń chłopców z roczników 2001-2004.
Pierwszy sparing Pilica rozegra 6 lutego o godzinie 11 u siebie z innym IV-ligowcem MKS Piaseczno.