Wygrana z Oskarem. W sobotę z Wilgą
W pierwszym meczu rundy wiosennej 2020/2021 Pilica Białobrzegi pokonała na wyjeździe Oskar Przysucha 2-1.
W spotkaniu z Oskarem z różnych powodów (kartki, kontuzje) nie mogli zagrać Marcin Rawski, Michał Kucharczyk oraz Damian Stanisławski.
Pierwsza połowa, a generalnie sam jej początek zdecydowanie należał do podopiecznych trenera Tomasza Grzywny. Już na samym początku meczu po jednym z dośrodkowań w polu karnym przez obrońcę Oskara faulowany był Patryk Walasek i sędzia podyktował rzut karny dla Pilicy. Jego pewnym wykonawcą był Kamil Czarnecki. Trzy minuty później było już 2-0. Tym razem akcję naszego zespołu rozpoczął Konrad Paterek zagrał dobrą piłkę do Damiana Winiarskiego, który w sytuacji sam na sam nie dał golkiperowi Oskara żadnych szans. Gospodarze po stracie dwóch goli próbowali grać długimi piłkami, jednak nasza obrona skutecznie rozbijała ataki. W samej końcówce nasz zespół mógł objąć jeszcze wyższe prowadzenie jednak po strzałach Paterka czy Czarneckiego brakowało precyzji.
Druga połowa nie była już taka dobra jak pierwsza część spotkania. Oskar z każdą minutą coraz śmielej atakował, aż w końcu w 62 minucie zdobył kontaktową bramkę. Po rzucie rożnym najwyżej w polu karnym wyskoczył Czarnota i strzałem głową pokonał Filipa Adamczyka. Po strzeleniu gola gospodarze z jeszcze większą zaciętością ruszyli do ataków. Jednak skupili się głównie na dośrodkowaniach w pole karne, które skutecznie zostały wybijane przez nasz zespół. W 85 minucie drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Bartek Niedziela i Pilica kończyła mecz w osłabieniu. Mimo przedłużenia spotkania aż o cztery minuty Pilica skutecznie obroniła zaliczkę z pierwszej połowy i odniosła zwycięstwo w pierwszym meczu rundy wiosennej.
W kolejnym meczu Pilica zmierzy się na własnym stadionie z Wilgą Garwolin. Spotkanie zostanie rozegrane w sobotę 17 kwietnia o godzinie 16.
(foto echodnia.eu)