Porażka z Błonianką. W środę puchar z rezerwami Legii
W meczu XXXII kolejki o mistrzostwo III ligi grupy I Pilica Białobrzegi przegrała na własnym stadionie z Błoniankę Błonie 1-2.
W spotkaniu z Błonianką nie zagrali Kamil Czarnecki oraz Bartłomiej Niedziela. Od pierwszych minut w bramce wystąpił Oskar Natorski.
Pierwsza połowa to początku inicjatywa naszego zespołu, jednak wszystko wyglądało dobrze do pola karnego gości, którzy bardzo umiejętnie bronili dostępu do swojej bramki. Błonianka ograniczyła się do gry z kontry i po jednej z nich wyszli na prowadzenie. Prawą stroną boiska urwał się naszym obrońcom Jarczak, najpierw oddał strzał, który obronił Natorski, a następnie dostrzegł w polu karnym lepiej ustawionego Szymczaka, który skierował futbolówkę do siatki. Tuż przed końcem pierwszej połowy nieatakowany przez nikogo Konrad Paterek upadł na boisko z grymasem bólu i jeszcze przed przerwą zmienić go musiał Marcin Rawski. Wydaje się, że kontuzja „Patera” może być dość poważna.
Druga połowa to od razu ofensywa naszego zespołu oraz szybkie trzy kolejne zmiany, które wniosły sporo ożywienia w naszych szeregach. Dość długo jednak przegrywaliśmy, aż do 77 minuty gry. Wtedy to w pole karne dograł Maciej Kencel do dobrze ustawionego Damiana Winiarskiego, który głową z bliskiej odległości skierował piłkę do siatki. Napór naszego zespołu nie ustawał, a goście wyprowadzali kontry, jednak byli bardzo nieskuteczni. Gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się remisem, Błonianka miała w ostatniej minucie rzut rożny. W ogromnym zamieszaniu w polu karnym piłkę do siatki skierował Chyrchała i ostatecznie to goście z Błonia wywożą trzy punkty.
Szkoda, bo z pewnością w tym spotkaniu nie byliśmy gorsi i remis byłby sprawiedliwym wynikiem. Trudno, gramy dalej.
W kolejnym meczu Pilica zmierzy się w półfinale Forbet mazowieckiego Pucharu Polski z rezerwami Legii Warszawa. Spotkanie rozegrane zostanie w środę 18 maja o godzinie 17.30 w Białobrzegach.