Wygrana z Sokołem. W sobotę mecz prawdy z Kutnem
W spotkaniu XXXVI kolejki o mistrzostwo III ligi grupy I Pilica Białobrzegi pokonała na własnym stadionie Sokół Aleksandrów Łódzki 3-0.
W meczu z Sokołem nie mogli zagrać Adrian Karasek, Bartłomiej Michalski oraz Konrad Paterek.
Pierwsza połowa to zdecydowana przewaga podopiecznych trenera Mariusza Sawy, jednak dość długo mimo ciągłych ataków nie mógł sforsować defensywy gości. Z dystansu uderzali kolejno Damian Winiarski, Bartek Zawadzki czy też Stanisław Muniak, jednak brakowało precyzji albo czujnie w bramce zachowywał się golkiper Sokoła. Na prowadzenie nasz zespół wyszedł w 24 minucie. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Igor Korczakowski w polu karnym do piłki najwyżej wyskoczył Wiktor Żurawski i strzałem głową dał naszemu zespołowi prowadzenie. Mimo dalszych ataków ze strony Pilicy w tej części gry więcej bramek nie padło.
Druga połowa była niemalże identyczna. Nasz zespół atakował, stwarzał groźne okazje, a goście pogodzeni z faktem, że spadają z ligi grali wyraźnie bez wiary w odniesienie korzystnego wyniku w tym meczu. W 64 minucie było już 2-0 dla Pilicy. Po dośrodkowaniu z bocznej strefy piłkę za krótko wybili defensorzy gości, przed polem karnym futbolówkę przejął Marcin Rawski, przełożył jeszcze jednego z graczy Sokoła i silnym strzałem pod poprzeczkę podwyższył wynik w tym spotkaniu. Po tym golu z gości jeszcze bardziej „uszło” powietrze, a Pilica dążyła do zdobycia kolejnych goli. Dobre okazje mieli Winiarski, Klinicki czy też Korczakowski, jednak długo wynik nie ulegał zmianie. Dopiero rezultat ustalony został w 88 minucie. Wtedy to po akcji rezerwowych: Marcina Bykowskiego i Kamila Czarneckiego ten drugi wpakował futbolówkę do siatki. Co ciekawe jest to jedenasty zawodnik w naszym zespole, który w tej rundzie zdobył bramkę. Więcej bramek nie padło i spotkanie zakończyło się pewnym zwycięstwem Pilicy, dzięki któremu nasz zespół po długim czasie opuścił miejsce w strefie spadkowej.
Warto odnotować po raz kolejny bardzo dobrych doping kibiców z „białobrzeskiej żylety”, którzy są z drużyną na dobre i na złe. Brawo, brawo, brawo i czekamy na jeszcze więcej!
W kolejnym meczu Pilica zmierzy się na wyjeździe z Ks Kutno. Spotkanie to prawdopodobnie zadecyduje o tym, która z tych drużyn utrzyma status III ligowca. Mecz rozegrany zostanie w sobotę 11 czerwca o godzinie 14.