• aaaaze.jpg
  • aaanexans.jpg
  • agrana.jpg
  • armex.jpg
  • atom.jpg
  • baazielona.jpg
  • bnexans.jpg
  • bsb.jpg
  • frubella.jpg
  • gmina.jpg
  • kimex.jpg
  • nexans.jpg
  • nnze.jpg
  • powiatbialobrzegi.jpg
  • zapilicze-logo.jpg
  • zbyszko.jpg

IMG 1965

Mamy to!!! Puchar Polski dla Pilicy!

puchar2020W finale okręgowego Pucharu Polski Pilica Białobrzegi po rzutach karnych pokonała Energię Kozienice 4-2. W regulaminowym czasie gry padł remis 1-1.
W meczu z Energią z różnych powodów nie mogli zagrać Konrad Paterek oraz Mateusz Gliński.
Pierwsza połowa zaczęła się od ataków podopiecznych trenera Tomasza Grzywny. Dobrą okazję na początku spotkania miał Baetek Zawadzki, jednak jego strzał obronił golkiper Energii. W 28 minucie Energia po długich atakach naszego zespołu wyprowadziła kontrę, którą na bramkę zamienił Skowroński. Mimo ataków ze strony Pilicy do przerwy wynik nie uległ zmianie.
Druga połowa wyglądała bardzo podobnie. To nasz zespół atakował, nadawał ton grze, a Energia dość długo skutecznie się broniła sporadycznie wyprowadzając kontrataki. Z biegiem czasu trener Grzywna zaczął dokonywać kolejnych zmian kolejno wprowadzając Damiana Stanisławskiego, Michała Kucharczyka, Huberta Skrzypka oraz Marcina Bykowskiego.

Czytaj więcej...

Wygrana z Hutnikiem. Kończymy jesień na pozycji lidera!

hutnik3W kolejnym meczu rozgrywanym w ramach rozgrywek IV ligi grupy radomsko – siedleckiej Pilica Białobrzegi pokonała na wyjeździe Hutnik Huta Czechy 4-2.
W spotkaniu z Hutnikiem z powodu nadmiaru żółtych kartek nie mógł zagrać Mateusz Gliński. W porównaniu do meczu z Wilgą od pierwszych minut zagrali Marcin Rawski, Damian Winiarski oraz Michał Kucharczyk. Na ławce mecz rozpoczęli Kacper Klinicki oraz Bartosz Zawadzki.
Pierwsza połowa bardzo dobrze rozpoczęła się dla podopiecznych trenera Tomasza Grzywny. Już w 5 minucie prawą stroną boiska obrońcom gospodarzy urwał się Konrad Paterek, zagrał wzdłuż pola karnego do Damiana Winiarskiego, a ten precyzyjnym strzałem umieścił futbolówkę w siatce. Sześć minut później było już 2-0. Tym razem lewą stroną boiska obrońcom Hutnika uciekł Bartek Niedziela, który idealnie zacentrował w pole karne do Kamila Czarneckiego, który precyzyjnym strzałem głową podwyższył prowadzenie w tym meczu. Niestety kilka minut później gospodarze zdobyli kontaktowego gola. Po wyprowadzeniu kontry Grudniak precyzyjnym strzałem pokonał Filipa Adamczyka. Po stracie gola obraz gry nie zmienił się, to Pilica operowała piłkę i stwarzała kolejne okazje do zdobycia gola. Niestety po strzałach Winiarskiego, Paterka czy też Michała Kucharczyka piłka jednak nie znalazła drogi do siatki. W samej końcówce tej części gry gospodarze wyprowadzili kolejny z nielicznych ataków w tym meczu po którym mieli rzut rożny. Po dośrodkowaniu w pole karne najwyżej do piłki wyskoczył ponownie Grudniak i strzałem głową doprowadził do wyrównania.

Czytaj więcej...

Wygrana z Wilgą. W sobotę z Hutnikiem

garwolin2020W kolejnym meczu rozgrywanym w ramach rozgrywek IV ligi grupy radomsko – siedleckiej Pilica Białobrzegi pokonała na wyjeździe Wilgę Garwolin 3-2.
W meczu z Wilgą trener Tomasz Grzywna miał do dyspozycji wszystkich zawodników, w tym powracających po przerwie Macieja Kencla oraz Konrada Paterka.
Bardzo dobry początek meczu w wykonaniu białobrzeskiej drużyny. W 15 minucie po zagraniu piłki z rzutu rożnego przez Konrada Paterka strzałem głową bramkarza Wilgi pokonał Adrian Karasek. Na 2:0 podwyższył Paterek, po otrzymaniu podania od Kamila Czarneckiego. W samej końcówce pierwszej połowy, Piesio dograł piłkę w pole karne do Piotrowskiego, który pokonał naszego bramkarza Filipa Adamczyka.

Czytaj więcej...

Podlasie rozgromione. W środę z Wilgą

Podlasiejesien2020W spotkaniu rozgrywanym awansem w ramach rozgrywek IV ligi grupy radomsko – siedleckiej Pilica Białobrzegi rozgromiła na własnym stadionie Podlasie Sokołów Podlaski 6-0.
W meczu z Podlasiem z różnych przyczyn (kartki, kontuzje) nie mogli zagrać Maciej Kencel oraz Konrad Paterek. Od pierwszych minut zagrali Damian Winiarski oraz Damian Stanisławski.
Pierwsza połowa znakomicie rozpoczęła się dla podopiecznych trenera Tomasza Grzywny. Już w 4 minucie prawą stroną boiska urwał się obrońcom gości Damian Stanisławski, zagrał w pole karne do Kamila Czarneckiego, który z pierwszej piłki uderzeniem wyprowadził nasz zespół na prowadzenie w tym spotkaniu. Niecałe dwadzieścia minut później było już 2-0. W pole karne z autu piłkę wrzucił Adrian Karasek, najwyżej do futbolówki wyskoczył Bartek Zawadzki, który strzałem głową podwyższył prowadzenie w tym meczu. Później coraz odważniej do głosu zaczęli dochodzić goście z Podlasia. Po dwóch szybkich kontrach byli blisko doprowadzenia do bramki kontaktowej, jednak w dwóch kontrach i dobrych okazjach górą okazał się nasz bramkarz Filip Adamczyk. W 39 minucie dobrą okazję na podwyższenie wyniku miał Damian Winiarski, jednak uderzył nad bramką. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.

Czytaj więcej...