Wygrana z Lechią. Zostajemy w III lidze!
W meczu XXXVIII kolejki spotkań o mistrzostwo III ligi grupy I Pilica Białobrzegi pokonała na własnym stadionie Lechię Tomaszów Mazowiecki 5-2.
W spotkaniu z Lechią z powodu kontuzji nie mogli zagrać Adrian Karasek i Konrad Paterek.
Pierwsza połowa zaczęła się bardzo dla podopiecznych trenera Mariusza Sawy. Już w 11 minucie gry ładną zespołową akcję wykończył precyzyjnym strzałem Marcin Rawski. W 18 minucie było już 2-0. Tym razem po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w polu karnym najprzytomniej znalazł się Damian Winiarski i skierował futbolówkę do siatki. W 29 minucie goście wyprowadzili jedną z nielicznych akcji po której w ogromny zamieszaniu w polu karnym bramkę zdobył Morenkov. Jednak tuż przed końcem pierwszej połowy Pilica ponownie wyszła na dwubramkowe prowadzenie. W polu karnym faulowany był Olaf Uziębło i sędzia wskazał na jedenasty metr. Pewnym wykonawcę „11” okazał się Igor Korczakowski. W tej części mieliśmy jeszcze kilka znakomitych okazji do podwyższenia prowadzenia, jednak brakowało skuteczności i dokładnego wykończenia.
Porażka w Kutnie. W sobotę mecz o wszystko z Lechią
W spotkaniu XXXVII kolejki o mistrzostwo III ligi grupy I Pilica Białobrzegi przegrała na wyjeździe z Ks Kutno 0-2.
W meczu z Kutnem z różnych powodów nie mogli zagrać Adrian Karasek, Stanisław Muniak oraz Konrad Paterek.
Pierwsza połowa zaczęła się dość ostrożnie z obydwu stron, wyraźnie widać było, że jest to spotkanie o dużą stawkę jaką jest utrzymanie w III lidze. Pierwsze okazje do objęcia prowadzenia miał nasze zespół, jednak piłka po strzałach Igora Korczakowskiego i Damiana Winiarskiego padała łupem bramkarza gospodarzy. Miejscowi ograniczyli się przede wszystkim do gry z szybkiego ataku, które to dość długo skutecznie były zatrzymywane przez obronę Pilicy. Jednak w 40 minucie gospodarze wyszli na prowadzenie. Po błędzie naszej obrony i dośrodkowaniu w pole karne Patora dał miejscowym prowadzenie. Jeszcze w samej końcówce tej części gry Kutno mogło podwyższyć wynik meczu, jednak piłkę z linii bramkowej wybił nasz defensor.
Wygrana z Sokołem. W sobotę mecz prawdy z Kutnem
W spotkaniu XXXVI kolejki o mistrzostwo III ligi grupy I Pilica Białobrzegi pokonała na własnym stadionie Sokół Aleksandrów Łódzki 3-0.
W meczu z Sokołem nie mogli zagrać Adrian Karasek, Bartłomiej Michalski oraz Konrad Paterek.
Pierwsza połowa to zdecydowana przewaga podopiecznych trenera Mariusza Sawy, jednak dość długo mimo ciągłych ataków nie mógł sforsować defensywy gości. Z dystansu uderzali kolejno Damian Winiarski, Bartek Zawadzki czy też Stanisław Muniak, jednak brakowało precyzji albo czujnie w bramce zachowywał się golkiper Sokoła. Na prowadzenie nasz zespół wyszedł w 24 minucie. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Igor Korczakowski w polu karnym do piłki najwyżej wyskoczył Wiktor Żurawski i strzałem głową dał naszemu zespołowi prowadzenie. Mimo dalszych ataków ze strony Pilicy w tej części gry więcej bramek nie padło.
Remis z Ursusem. W sobotę z Sokołem
W spotkaniu XXXV kolejki o mistrzostwo III ligi grupy I Pilica Białobrzegi zremisowała na wyjeździe z Ursusem Warszawa 1-1.
W meczu z Ursusem z różnych powodów nie zagrali Adrian Karasek, Bartłomiej Michalski oraz Konrad Paterek. Na ławce rezerwowych zasiadł po kontuzji Wiktor Żurawski.
Pierwsza połowa zaczęła się od strzałów na bramkę gospodarzy Damiana Winiarskiego oraz Stanisława Muniaka, jednak dobrze bronił golkiper miejscowych. Ursus zdecydował się na szybkie wyprowadzenie kontrataków i po jednej z takich akcji za sprawą Neumana i fantastycznym uderzenie z przed pola karnego objął prowadzenie w tym meczu. Do przerwy mogliśmy odrobić straty jednak strzały Bartka Zawadzkiego oraz Marcina Bykowskiego z trudem, ale wybronił bramkarz Ursusa.