Remis z rezerwami Jagiellonii. W sobotę z liderem
W meczu XIX kolejki spotkań o mistrzostwo III ligi grupy I Pilica Białobrzegi zremisowała na własnym stadionie z rezerwami Jagiellonii Białystok 0-0.
W spotkaniu z Jagiellonią nie mógł zagrać jedynie Bartłomiej Niedziela, pozostali zawodnicy byli do dyspozycji trenera Marcina Sikorskiego.
Pierwsza połowa była dość wyrównana i można ją podzielić na dwa etapy. W pierwszym z nich przewagę miała Pilica, natomiast w drugiej połowie to goście mieli najlepszą okazję do objęcia prowadzenia w tym meczu. W polu karnym faulowany był jeden z zawodników rezerw i sędzia główny spotkania podyktował rzut karny. Do piłki podszedł kapitan gości Wasilewski, ale uderzył słabo i Filip Adamczyk nie miał problemów z obroną tego strzału. Do przerwy więcej okazji do objęcia prowadzenia nie było z obydwu stron.
Porażka z Legionovią. Za tydzień z rezerwami Jagiellonii
W meczu XVIII kolejki spotkań o mistrzostwo III ligi grupy I Pilica Białobrzegi przegrała na wyjeździe z Legionovią Legionowo 0-2.
W spotkaniu z Legionovią z różnych powodów (kartki, kontuzje) nie mogli zagrać Bartłomiej Niedziela, Piotr Drabik, Maciej Kencel oraz Olaf Uziębło.
Pierwsza połowa rozgrywana była w fatalnych warunkach atmosferycznych przy gęsto padającym śniegu i porywistym wietrze. Obydwa zespoły starały się atakować, jednak w tej części gry tak naprawdę żadna ze stron nie stworzyła sobie klarownej sytuacji do objęcia prowadzenia w tym meczu.
Porażka w ostatnim sparingu. Za tydzień rusza liga
W ostatnim sparingu przed rozpoczęciem rozgrywek w rundzie wiosennej III ligi grupy I Pilica Białobrzegi przegrała na własnym stadionie z IV-ligowym Mks Piaseczno 1-2.
Spotkanie rozegrano na sztucznym boisku w Białobrzegach.
Pierwsza połowa do praktycznie 30 minuty była dość wyrównana, a akcji z obydwu stron było nie zbyt wiele. Z daleka próbowali uderzać w zespole Pilicy Mateusz Krawczyk i Bartosz Zawadzki, jednak ich strzały były niecelne. Dopiero pod koniec tej części to goście z Piaseczna zaczęli osiągać stopniowo przewagę. Najpierw po strzale jednego z graczy gości piłka trafiła w poprzeczkę. Chwilę później było już 1-0 dla Piaseczno, kiedy to po centrze w pole karne Wierucki wyskoczył najwyżej do piłki i głową pokonał Filipa Adamczyka. Chwilę później nastąpił przechwyt gości piłkę na 18 metrze otrzymał były gracz Pilicy Kamil Ziemnicki i uderzył nie do obrony po raz drugi umieszczając futbolówkę w siatce Pilicy.
Porażka ze Starem. W sobotę z Piasecznem
W kolejnym test-meczu rozgrywanym w ramach przygotowań do rundy wiosennej Pilica Białobrzegi przegrała z liderem IV ligi świętokrzyskiej Starem Starachowice 2-4.
Mecz rozegrano na sztucznym boisku w Białobrzegach.
Spotkanie rozgrywane było przy bardzo silnym wietrze, który znacznie utrudniał grę obydwu zespołów.
Pierwsza połowa była dość wyrównana, jednak w o jej przebiegu zadecydowały indywidualne błędy. Prowadzenie w tym spotkaniu objęła Pilica. Z rzutu wolnego dośrodkował Mateusz Gliński, w polu karnym najwyżej wyskoczył Patryk Walasek, który wyprzedził golkipera gości i głową skierował futbolówkę do siatki. Star jednak dość szybko wyrównał po błędzie jednego z naszych obrońców piłkę do bramki Pilicy skierował Mikos. Kilka minut później goście wyszli na prowadzenie, tym razem fatalny błąd naszego bramkarza Wiktora Koptasa wykorzystał Śliwiński. Trzy minuty później Smolarczyk wykorzystał kolejny błąd naszej defensywy i podwyższył prowadzenie.